Kursy masażu

[Adam P]

dobra reklama hehe

[administrator]

dobra reklama hehe

Bez kitu hehe krypto reklama

ps. Zawsze warto dołożyć te kilka złotych i np. pójść na zoaczne 2 letnie studium masażu

[zbyszek]

Żeby jednak było zupełnie śmiesznie, są wprawdzie zaoczne studia fizjoterapii, ale zaoczne studium masażu nie istnieje, i zgodnie z wymogami MZ istnieć nie może (a może jeszcze lepiej korespondencyjne?? Kursy takie - może na razie - proponuje ESKK ) Może być natomiast wieczorowe. To po pierwsze.
A po drugie - jako sędziwy staruszek pamiętam, że dawniej kurs podstawowy masażu (dzisiejszy I stopień) w ZDZ obejmował 240 godzin zajęć, a kurs 100-godzinny miał napisane na zaświadczeniu wyraźnie: "NA UŻYTEK WŁASNY". Sam kiedyś od takiego zaczynałem , a wiedziałem i umiałem po nim więcej niż dzisiejsi absolwenci "zawodowych" kursów 60- godzinnych - są i takie, zaś ludzie, którzy je kończą też dostają certyfikaty na drukach MEN-owskich... A potem się dziwią, że żaden szanujący się ośrodek nie przyjmuje ich na dalsze kształcenie (np. Bodywork).
Więc taki "połączony" kurs 150-godzinny naprawdę mnie niczym nie imponuje.

[administrator]

Żeby jednak było zupełnie śmiesznie, są wprawdzie zaoczne studia fizjoterapii, ale zaoczne studium masażu nie istnieje, i zgodnie z wymogami MZ istnieć nie może (a może jeszcze lepiej korespondencyjne?? Kursy takie - może na razie - proponuje ESKK ) Może być natomiast wieczorowe.

Istnieją czy nie mogą istnieć nie wiem, może jestem w błędzie ale zawsze lepiej zrobić 2 letnia szkole niż kurs. Tak czy siak po licencjacie możesz iść na 2 letnie studium masażu i będziesz miał pełen pakiet

[zbyszek]

A w tym, rzecz jasna, masz rację jeśli magistrowie fizjoterapii robią Studium dla poszerzenia umiejętności (mimo, że wcale tego nie potrzebują, aby zawodowo masować), tym bardziej może to zrobić lic. ratownictwa

[massagewarsaw]

[quote="arekom"]Witam!!!Jestem nowym uzytkownikiem forum.Skonczylem 3 letnei studia licencjackie na kierunku ratownictwo medyczne.Teraz jestem na pierwszym roku fizjotrerapii(tez licencjat)[/quote]
jesli jestes ratownikiem i robisz fizjo, to anatomie masz w malym palcu, pewnie tez liznales masaz i teorie masazu. Idz na kursy praktyczne, bo inaczej 50% zajec to bedzie dla ciebie powtorka.

jako licencjat ratownictwa i poczatkujacy fizjo, troche za nisko cenisz swoje kwalifikacje - nie slyszalem o pomocniku masazysty jako zawodzie, choc widzialem gdzies taki kurs jednoroczny.

[massagewarsaw]

[quote="Adam P"]dobra reklama hehe[/quote]
po tym, jak arek zamilknal na forum, rzeczywiscie wydaje sie, ze raczej chodzilo o reklame.

dzis przez przypadek zauwazylem, ze wlasnie 16.10, w kilka godzin po wypowiedzi arka, nasze forum mialo najwieksza ogladalnosc zarejestrowanych uzytkownikow w historii tego forum (26 uczestnikow) - wiec wiecej niz regularnie wysylanych biuletynach forumowych, jak np dzisiejszy o konkursie jesiennym.

tak sie tez sklada, ze tego samego dnia dostalem wiadomosc prywatna przez forum od arka. Czy wy tez dostaliscie te wiadomosc i czy jej wlasnie mozna przypisac rekord na forum?

[Bodyworker]

Witam, czy dobrze zrozumiałem ktoś połączył tzw. I i II stopień za 1500 zł, łaczna ilosć godzin 150, to ma być ta rewelacja?.

W Katowicach, Poznaniu, bodaj Częstochowie i Sosnowcu są solidne kursy 200 godzinne za 1000 - 1600 zł.

Swoją drogą tzw. stopnie I, II, III to marketing a nie zakres kwalifikacji.

Powodzenia w wyborze odpowiedniej szkoły z kursem.

[arekom]

[quote=massagewarsaw po tym, jak arek zamilknal na forum, rzeczywiscie wydaje sie, ze raczej chodzilo o reklame[/quote]

Nie chodzilo o zadna reklame i to ze padl rekord nie ma z tym nic wspolnego . Caly czas sledze Wasze forum i uwaznie czytam bo chce wejsc w ta branze a nie udzielam sie poniewaz jak nie mam zielonego pojecia to wole sledzic i sie od Was "uczyc" niż samemu pisac jakies glupoty. Wiadomosc zostala wyslana tylko do Ciebie bo chcialem zasiegnac porady.Caly czas sledze forum i napewno bede uwaznie czytal pojawiajace sie tutaj informacje!!!

[arekom]

Dzięki Bodyworker za wypowiedzenie sie odnosnie tego co myslisz o tych kursach!!Pzdr

[massagewarsaw]

wobec tego bardzo przepraszam za brudne mysli, dalem swa opinie na twoje pytanie. Pozdro

[arekom]

Wiem i za ta opinie rowniez dziekuje bo tez w pewnym stopniu mnie ukierunkowala choc wybor jakiegos kursu zeby byl uzyteczny w przyszlosci dalej pozostal nierozwiazany bo z tego co widze to takich szkol Wy nei polecacie ale bede czytal dalej wszystkie info i moze wtedy sobie cos wybiore. Pozdro

[massagewarsaw]

poniewaz jestes ratownikiem i robisz fizjo, to masz juz pojecie o medycynie i podejscie do pacjenta lepsze, niz przecietny masazysta.

Z reguly w szkolach fizjo sa dodatkowe kursy specjalistyczne, jesli nic ci nie pasuje, to razem z kolegami zorganizuj interesujace was szkolenie. Bedziecie sie uczyc, czego chcecie, w wybranym przez was samych czasie i wymiarze, bez dojezdzania do sasiednich miast. Bedzie tez taniej w grupie, niz zapisywanie sie na kurs zewnetrzny - czasami uczelnia moze dofinansowac albo co najmniej dac bezplatnie sale szkoleniowa

[agnieszka]

Witam.Czy ktoś z Was kończył kurs masazu chińskiego i kręgarstwa w Częstochowie? organizowany jest przez ośrodek NATURA ,a prowadzi go JAROSŁAW MIKLUS, bardzo proszę o komentarze ,opinie o tym kursie,własnie się tam wybieram 21-22 luty jest pierwszy zjazd (a są 3 łącznie 48 godzin) cena 1600 zł ,wg.mnie troche drogo ale może warto? pozdrawiam serdecznie.

[massagewarsaw]

o ile podstaw masazu chinskiego mozna sie nauczyc w okolo 50h, nawet jesli sie jest amatorem masazu - to wlaczanie w taki kurs jeszcze kregarstwa jest bardzo karkolomne.

Nauczysz sie po lebkach, ani jednego ani drugiego.

Jak pisalas wczesniej, dopiero pare miesiecy temu zapisalas sie do studium masazu, wiec nie masz jeszcze zadnych kwalifikacji. Wypada wiec sie dziwic, ze nauczyciel kregarstwa pozwala na uczestnictwo, nawet w tak krotkim czasie, osobom niewykwalifikowanym i niedoswiadczonym.

oczywiscie, kazdy nauczyciel stawia wlasne warunki uczestnictwa w kursie, ale w przypadku kregarstwa jest nieodpowiedzialne uczenie osob z ulicy. Kregoslup to nie zabawka.