Ja bym zamówił na Twoim miejscu następnym razem masażystę-mężczyznę. Wtedy nie musisz się przejmować takimi rzeczami w trakcie zabiegu

Dziwne że lekarz nie zalecił masażu. Sama fizyko to za mało przy takim stanie pacjenta.
Ja osobiście wybrałbym się przy takim schorzeniu do zaufanego terapeuty manualnego i potem na fizyko+masaże.
W 3 tygodnie intensywnej terapii powinien być jak nowy.

Pozacieraj ręce przed samym zabiegiem, to Ci się ogrzeją, możesz je sobie też przyłożyć do własnego ciała, np brzucha, żeby przejęły trochę ciepła.
A co do olejku, to jak ręce będą ciepłe, to olejek też się nagrzeje.

mcsym pisze:Nie wyobrazam sobie masażysty, który nie mam systemu premiowanego wynagrodzenia.

Popracuj zatem w NFZ'cie, lub NZOZ'ie

A jak długo już pracujesz jako masażystka?

Technik masażysta, w przeciwieństwie do fizjoterapeuty, nie ma uprawnień na wykonywanie zabiegów fizykalnych, więc możliwe, że problem byłby tu w przypadku otwarcia własnej mini-przychodni Jeśli chodzi o masaż, to maja takie same.

Polecam książkę Andrzeja Rakowskiego "Kręgosłup w Stresie". Świetna pozycja, można z niej przyswoić sporo przydatnej wiedzy, także o PIR.

To fakt - na dobrych kursach można się często więcej nauczyć niż w studium, jednak uważam, że studium jest w przypadku naszego zawodu dobrym(jeśli nie najlepszym) startem ( państwowy papier, tytuł technika, dyplom, suplement itp). Natomiast kursami można się przecież później spokojnie dokształcać...

Bańki są świetne, polecam wszystkim! Miałem parę razy pacjentów z tak mocno pospinanymi mięśniami, że dopiero bańkami udało się je "ruszyć". Trzeba tylko pamiętać, że jest to zabieg dość intensywny, więc nie należy wykonywać go zbyt długo i nie na pełnym zassaniu, bo można skórę pozdzierać :!:

PS ...

Przede wszystkim - zależy jaka jednostka chorobowa i ile masz czasu na ten masaż...? Bo możliwości jest od groma, zawsze jednak staraj się obejmować masażem cały kręgosłup (przy L-S zazwyczaj można sobie darować szyjny, choć też nie jest to regułą). Pamiętaj, że każdy masaż musisz dostosować ...

Najlepsze SPA w tej okolicy to ponoć SPA w Krakowskim hotelu Sympozjum.

Cóż, na masażyście ciąży także duża odpowiedzialność za zdrowie drugiego człowieka, no i powinien on także posiadać obszerną wiedzę medyczną. Zdaje mi się, że odróżnia nas to nieco od tzw. "fizoli"...

Tak jak mówi Karol - jeśli chcesz być masażystą, to priorytetowo idź do studium masażu, aby mieć dyplom technika. Później dorabiaj sobie do niego różnorakie kursy, aby zdobywać jak najwięcej umiejętności, oraz papierków :wink:

Z turystyki bym zrezygnował. A jeśli chcesz koniecznie studiować,a nie ...

Niedługo ci wróżbici będą robić masaże bez masażu