My rozwiązujemy wspólnie arkusze egzaminacyjne. Pytania często są początkiem do jakiegoś mini-wykładu, więc korzystamy na tym.

Jak to jest z oliwką przy drenażu? Jest czy nie ma?

Trochę dużo tego mycia rąk. Wydaje mi się, że wystarczy raz po przygotowaniu stanowiska (czyli przed zaproszeniem pacjenta), a drugi raz po zabiegu jak już pacjent nam na stole odpoczywa. Ewentualnie jeszcze po kolejnym zdezynfekowaniu stołu i kształtek. A przynajmniej tak mnie uczono...
A jak jest ...

My środek do dezynfekcji ciała psikamy na wacik i dopiero wtedy rozprowadzamy na po danym obszarze ciała.

Raczej krępujące byłoby obnażanie się do drenażu klatki piersiowej i odcinka L-S przy egzaminatorze. Mam nadzieję, że CKE będzie uważała podobnie.

A co sądzicie o segmencie? Obstawia ktoś, że się pojawi?

Jestem jeszcze przed egzaminem, więc nie wiem jak to jest oceniane, ale my zawsze spryskujemy płynem stół i kształtki, które później przeciera się ręcznikiem. Kształtki też układamy na stole, tak 'na oko" i jak pacjent znajdzie się już na stole, to odpowiednio je przesuwamy.

Wszystko zależy od tego, co akurat znajduje się w kluczu. Nie wiemy przecież co akurat jest punktowane, więc chyba warto profilaktycznie jakąś "rozmowę" przeprowadzić. Choć nasz pacjent nie może nam odpowiedzieć.

Test teoretyczny ma takie same pytania. Chyba, że są różne wersje, które różnią się kolejnością pytań.
A w praktycznym do tej pory powtarzały się zadania, nawet jak było kilka zestawów.

PannaDzastin dziękuję. Mam jeszcze jedno pytanie: czy ktoś mógłby mi polecić/napisać spis dobrych lektur na temat masażu z którymi dobrze byłoby się zapoznać? Znam Zborowskiego i Magiere. Rozwiązuje testy, ale także sięgam po książki. Jak Wy się przygotowujecie?


Zborowski + testy to chyba ...