Cześć Wszystkim!
Wybrałam się we wtorek na masaż Stemplami Ziołowymi, masaż był świetny chociaż momentami bolał. PO powrocie do domu czułam, że skóra na plecach w jednym miejscu bardzo mnie boli i był to ból jak od poparzenia słonecznego. Okazało się, że w miejscu tym mam kilka pieprzyków. Dziś mija drugi dzień, miejsce nadal pobolewa choć o wiele mniej ale pieprzyki były dość jasne a teraz zmieniły kolor i stwardniały, jakby zrogowaciały. Martwię się jakie mogą być tego konsekwencje...
Co robić, czym te miejsca smarować? Zdażyła się Wam podobna sytuacja?
Proszę o poradę!
Masaż Stemplami Ziołowymi - oparzenie!
Moderatorzy: masaztajski, administrator, Truskawa, Piotrek Medic
-
rebelgirl86
- Posty: 12
- Rejestracja: 2014-01-30, 19:14
- Lokalizacja: Dublin
- Kontakt:
Masaż Stemplami Ziołowymi - oparzenie!
Ostatnio zmieniony 2015-04-09, 22:37 przez rebelgirl86, łącznie zmieniany 1 raz.
- Masaż Kraków
- Posty: 9
- Rejestracja: 2014-11-21, 11:09
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Bardzo nie przyjemna sytuacja, post jest stary ale warto na przyszłość przekazać informację.
Jeśli w trakcie zabiegu odczuwasz dyskomfort, ból poinformuj o tym terapeutę. To samo tyczy się okresu po zabiegu. Jeśli bąble wyszły na drugi dzień powinnaś zgłosić się do terapeuty, który wykonywał zabieg. Doznałaś oparzenia II stopnia, to nie dopuszczalne.
Pierwsza pomoc w takich przypadkach:
Schładzaj oparzone miejsce do momentu ustąpienia pieczenia. Jeśli jest taka możliwość, w oparzeniach lekkich (I lub II stopnia) nieprzekraczających 10% powierzchni ciała, poparzone miejsce trzymaj pod strumieniem zimnej wody przez przynajmniej 10-15 minut (I stopień) lub 30 minut (II stopień poparzenia).
Następnie delikatnie osusz oparzone miejsce jałową gazą. Nałóż na oparzone miejsce czysty, suchy opatrunek (należy go zmieniać przynajmniej raz dziennie).
WAŻNE
Mogą pojawić się bąble, których nigdy NIE WOLNO przekłuwać.
Proces leczenia oparzeń mogą przyśpieszyć preparaty, takie jak: żel aloesowy maść nagietkowa.
Sprawdzone, domowe sposoby na oparzenia to napar z rumianku, nagietka, a także bzu czarnego lub gwiazdnicy pospolitej, które mają właściwości regenerujące i bakteriobójcze. Wystarczy nasączyć wacik letnim naparem i przecierać nimi uszkodzoną skórę kilka razy dziennie.
Oparzenia lekkie goją się samoistnie w przeciągu 10 dni.
Jeśli w trakcie zabiegu odczuwasz dyskomfort, ból poinformuj o tym terapeutę. To samo tyczy się okresu po zabiegu. Jeśli bąble wyszły na drugi dzień powinnaś zgłosić się do terapeuty, który wykonywał zabieg. Doznałaś oparzenia II stopnia, to nie dopuszczalne.
Pierwsza pomoc w takich przypadkach:
Schładzaj oparzone miejsce do momentu ustąpienia pieczenia. Jeśli jest taka możliwość, w oparzeniach lekkich (I lub II stopnia) nieprzekraczających 10% powierzchni ciała, poparzone miejsce trzymaj pod strumieniem zimnej wody przez przynajmniej 10-15 minut (I stopień) lub 30 minut (II stopień poparzenia).
Następnie delikatnie osusz oparzone miejsce jałową gazą. Nałóż na oparzone miejsce czysty, suchy opatrunek (należy go zmieniać przynajmniej raz dziennie).
WAŻNE
Proces leczenia oparzeń mogą przyśpieszyć preparaty, takie jak: żel aloesowy maść nagietkowa.
Sprawdzone, domowe sposoby na oparzenia to napar z rumianku, nagietka, a także bzu czarnego lub gwiazdnicy pospolitej, które mają właściwości regenerujące i bakteriobójcze. Wystarczy nasączyć wacik letnim naparem i przecierać nimi uszkodzoną skórę kilka razy dziennie.
Oparzenia lekkie goją się samoistnie w przeciągu 10 dni.