Czyli faktycznie ogólnie jest "kicha" w branży. Współczuję Wam, jednak nie ukrywam że pocieszyliście mnie trochę bo myślałam że u mnie coś padło.
Massagewarsaw - dzięki za rady ale tak naprawdę to ja już za wiele nie mogę zrobić

Mój gabinet znajduje się w jednej z największych przychodni w moim mieście gdzie są wszyscy specjaliści i przychodnia działa naprawdę prężnie. Pacjentów jest w niej codziennie od multum czasem aż jest czarno przy rejestracji. Poza tym wszystkie pielęgniarki to koleżanki ze szkoły, znam też bardzo dobrze większość lekarzy i oni polecają mój gabinet - wysyłają do mnie pacjentów. Ale w większości wszyscy pacjenci bardzo chętnie skorzystaliby z moich usług gdyby były za darmo!!!
Na umowę z NFZ nie mam szans bo nie podpisują nowych umów.
A właśnie tak z ciekawości jak u Was wyglądają masaże refundowane przez NFZ?
U mnie są takie 3 placówki (miasto 250 tyś mieszkańców) i od lipca nie ma miejsc na ten rok poza tym masaż odcinkowy trwa tam 8 minut!!!
Wg mnie to totalna porażka.
Tak więc wobec powyższego pozostaje mi wierzyć że promocja cenowa coś zdziała

Choć ja i tak nie mam kosmicznych cen no ale w porównaniu z innymi gabinetami to faktycznie ktoś może uznać że jestem droga.
Jest ok 20 km ode mnie gabinet gdzie masaż całego kręgosłupa kosztuje 15 zł za 30 min, a np jedna kończyna plus odc lędźwiowy - uwaga - 12 złotych!!!
Co o tym sądzicie?
Pozdrawiam wszystkich Panów (bo kobiet tu chyba nie ma
