Od 2013 roku jestem technikiem masażysta. Nie pracowałam jeszcze w tym zawodzie i zastanawiam się czy w ogóle się do tego nadaje. Z jednej strony lubię masować, jestem cierpliwa i empatyczna. Z drugiej strony jestem nieśmiała i nie lubię rozmawiać o sobie. Najchętniej zalozylabym sklep internetowy lub została kosmonauta żeby mieć pracę bez kontaktów międzyludzkich
Niesmialy/niekomunikatywny masażysta
Moderatorzy: masaztajski, administrator, Truskawa
-
paprotnik2
- Posty: 5
- Rejestracja: 2013-06-17, 22:38
Niesmialy/niekomunikatywny masażysta
Witam forumowiczów,
Od 2013 roku jestem technikiem masażysta. Nie pracowałam jeszcze w tym zawodzie i zastanawiam się czy w ogóle się do tego nadaje. Z jednej strony lubię masować, jestem cierpliwa i empatyczna. Z drugiej strony jestem nieśmiała i nie lubię rozmawiać o sobie. Najchętniej zalozylabym sklep internetowy lub została kosmonauta żeby mieć pracę bez kontaktów międzyludzkich
. A tak poważnie czy ja siędo tego zawodu nie nadaje? Czy znacie takich masazystow? Jak sobie tradzą? proszę o opinie
Od 2013 roku jestem technikiem masażysta. Nie pracowałam jeszcze w tym zawodzie i zastanawiam się czy w ogóle się do tego nadaje. Z jednej strony lubię masować, jestem cierpliwa i empatyczna. Z drugiej strony jestem nieśmiała i nie lubię rozmawiać o sobie. Najchętniej zalozylabym sklep internetowy lub została kosmonauta żeby mieć pracę bez kontaktów międzyludzkich
Ostatnio zmieniony 2017-01-07, 10:39 przez paprotnik2, łącznie zmieniany 1 raz.
- massagewarsaw
- Posty: 7180
- Rejestracja: 2008-02-05, 16:59
- Lokalizacja: bangkok warszawa
- Kontakt:
masazysta nie musi rozmawiac o sobie, wedlug mnie nie powinien - oprocz dawania przykladow z w wlasnego zycia o poprawnym, zdrowym stylu zycia. Wlasne przyklady lepiej sa przyjmowane przez pacjenta (np wiesz, mam taki sam bol i najlepiej pomaga mi to), niz sucha wiedza nabyta z ksiazek (np bo w podreczniku szkolnym bylo napisane, ze ...) czy nawet historie swoich pacjentow (oczywiscie, z zachowaniem anonimowosci i z wyczuciem).
natomiast powinien zyczliwie sluchac, jesli pacjent ma potrzebe pogadania/wygadania sie - t.j. nie inicjujesz rozmowy i odpowiadasz zdawkowo, nie koniecznie potrzymujac rozmowe, jesli donikad nie zmierza.
rzuc okiem na watek
Etyka plotkowania dla masażystów
http://forum.e-masaz.pl/viewtopic.php?t=1876
ale podobne dylematy przewijaly sie rowniez w innych watkach.
jesli lubisz masowac, to najlepszym lekarstwem na twoj dylemat, jest, po prostu, zaczac masowac - caly czas dojrzewamy i uczymy sie nowych zachowan. Otwieraj tez sklep internetowy, np ze sprzetem do masazu, zeby miec odskocznie
natomiast powinien zyczliwie sluchac, jesli pacjent ma potrzebe pogadania/wygadania sie - t.j. nie inicjujesz rozmowy i odpowiadasz zdawkowo, nie koniecznie potrzymujac rozmowe, jesli donikad nie zmierza.
rzuc okiem na watek
Etyka plotkowania dla masażystów
http://forum.e-masaz.pl/viewtopic.php?t=1876
ale podobne dylematy przewijaly sie rowniez w innych watkach.
jesli lubisz masowac, to najlepszym lekarstwem na twoj dylemat, jest, po prostu, zaczac masowac - caly czas dojrzewamy i uczymy sie nowych zachowan. Otwieraj tez sklep internetowy, np ze sprzetem do masazu, zeby miec odskocznie
Ostatnio zmieniony 2016-03-09, 09:22 przez massagewarsaw, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Strefa Rozwoju
- Posty: 8
- Rejestracja: 2016-04-07, 12:51
Czasem warto się przełamać, z czasem kontakty z ludźmi staną się łatwiejsze, a może i dla Ciebie wyniknie z tego wyniknie wartościowa nauka
Masażyści mają różne usposobienia, a skoro jesteś cierpliwa, empatyczna i przygotowana, pacjent będzie w dobrych rękach. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby spróbować, inaczej się nie przekonasz.
Powodzenia
Powodzenia
- masquerade90
- Posty: 10
- Rejestracja: 2016-05-10, 10:43
osoby nieśmiałe moim zdaniem nie powinny wybierać zawodów wymagających samotności, bo to pogłębia frustrację i sprawia, że osoby nieśmiałe mogą stać się zupełnie wyobcowane. Najlepszą pracą dla nieśmiałych osób jest właśnie defacto praca z ludźmi! Jeśli ktoś panicznie boi się kontaktów, to już nie jest nieśmiałość, a poważny problem psychiczny. Nie widzę powodów, dla których miałabyś nie pracować jako masażystka. Przecież nie musisz trajkotać jak najęta. Empatia sprawia, że będziesz potrafiła dopasować się do klienta, a to jest najcenniejsza umiejętność. Pozdrawiam!
-
masazkregow
- Posty: 20
- Rejestracja: 2016-12-09, 09:56
Wystarczy, że będziesz dobrze wykonywać swoją pracę;) Nie musisz zabawiać pacjentów anegdotkami ze swojego życia. Wiadomo, że taka krótka pogawędka trochę rozluźnia atmosferę ale wystarczy, że będziesz po prostu uprzejma;) Z czasem nabierzesz też pewności i rozeznania w zawodzie więc można kontakt z pacjentami będzie łatwiejszy:)